Wizyta dzieci w Klasztorze Marienburg w Ofteringen

W ramach zajęć z religii katolickiej dla grupy uczniów z klasy III i IV szkoły podstawowej zostało zorganizowane spotkanie z siostrami w Klasztorze Marienburg w Ofteringen. Do tej wizyty uczniowie przygotowywali się w czasie wielu katechez, bowiem ten rok obchodzony jest w Kościele jako Rok Życia Konsekrowanego. Z różnych gazet katolickich wycinali teksty i zdjęcia związane z życiem konsekrowanym i tym sposobem wykonali kilka dużych plakatów. Z przygotowanych prac powstał kolorowy obraz ilustrujący życie klasztorne. Przy pracy nad tym tematem zrodziło się u dzieci wiele pytań związanych z życiem zakonnym, np. „dlaczego siostry noszą różne stroje?”, „dlaczego zakonnicy tak wcześnie wstają?”, „czy w klasztorze jest miejsce dla zwierząt?” Aby uzyskać odpowiedź na te ważne pytania, dzieci wraz z opiekunami udały się do klasztoru w Ofteringen. Siostry Pasjonistki, które od wielu lat mieszkają w Klasztorze Marienburg ucieszyły się z wizyty uczniów i chętnie odpowiadały na wszystkie pytania dzieci. Siostra Klara i Siostra Ewelina znalazły czas, aby porozmawiać z dziećmi, które w większości po raz pierwszy w życiu miały kontakt z siostrami zakonnymi i pragnęły jak najwięcej dowiedzieć się o ich życiu. Szczególnym zainteresowaniem uczniów cieszył się pokaz pieczenia hostii i komunikantów, tym bardziej, że dzieci mogły samodzielnie wyciąć gotowe hostie. Kościół w Klasztorze Marienburg jest miejscem wieczystej adoracji eucharystycznej. Kiedy dzieci dowiedziały się, że w klasztorze trwa nieustanna modlitwa w dzień i w nocy, bardzo się dziwiły: „czy w nocy o trzeciej też się ktoś modli?…a w sobotę rano o szóstej?… i tak ciągle…Tego ranka uczniowie przejęli pół godziny adoracji – śpiewając i modląc się, włączyli się w wieczystą adorację Najświętszego Sakramentu. Ta wspólna modlitwa z siostrami w kościele klasztornym zakończyła wizytę trzecio i czwartoklasistów w klasztorze. Choć właściwie nie do końca, bowiem jedno pytanie pozostało bez odpowiedzi” „czy w klasztorze są zwierzęta?” Tak, oczywiście – i oto na pięknym dziedzińcu klasztornym pojawiła się kotka Uschi, która chętnie pozowała do wspólnego zdjęcia. A na krótko przed odjazdem Siostra Ewelina pokazała dzieciom pozostałe zwierzątka klasztorne- świnki, indyki i kury.