Odeszła do Pana S. Błażeja Irena TYBURSKA (1931-2020)

Siostra Błażeja Irena Tyburska urodziła się 16 czerwca 1931 roku we wsi Wólka, powiat Rypin, woj. kujawsko – pomorskie. Ochrzczona dnia 26 czerwca 1931 roku w par. Skrwilno. Rodzicami byli Antoni i Feliksa z domu Cześnik. Miała pięcioro rodzeństwa: dwie siostry i trzech braci. Brat i siostra w wieku dziecięcym odeszli do Pana. Rodzice posiadali 20 hektarowe gospodarstwo. W czasie II Wojny Światowej zostali przez Niemców wysiedleni, ponieważ był to teren wojskowy. Po wojnie, w 1945 roku rodzina Tyburskich powróciła na swoje tereny zastając zabudowania całkowicie zniszczone. W domu rodzinnym panowała atmosfera głębokiej religijności i wzajemnej pomocy. W wieku 14 lat przyjęła Sakrament Bierzmowania z rąk Ks. Bpa Zakrzewskiego. Były to czasy powojenne, więc w ciągu 2 lat ukończyła w Przywitowie 6 klas szkoły podstawowej, a w miesiącach zimowych 7 klasę w Stępowie. Marzeniem młodej Ireny było, aby zamieszkać tuż przy kościele, by móc codziennie uczestniczyć we Mszy św. i adorować Najświętszy Sakrament, gdyż do kościoła parafialnego miała 7 km. Z czasem zrodziło się pragnienie całkowitego oddania się Panu Bogu w życiu zakonnym. Do Zgromadzenia wstąpiła 14 lipca 1951 roku, pierwszą profesję zakonną złożyła 12 sierpnia 1954 roku, a profesję wieczystą 12 sierpnia 1959 roku. Po nowicjacie w 1954 r. ukończyła roczny kurs gospodarczy w Warszawie. I od tego czasu prawie przez 68 lat pełniła obowiązki kucharki- kierowniczki. Przez 27 lat pracowała w Seminarium Duchownym w Płocku, 2 lata w stołówce Kurii Diecezjalnej w Płocku, 8 lat w Domu Generalnym w Warszawie, 13 lat w Sierpcu na ul. Braci Tułodzieckich (w domu własnym) i w 3 wspólnotach zakonnych przez 5 lat oraz 13 lat we wspólnocie zakonnej w Staroźrebach – i tu przeszła na zasłużoną emeryturę.
Trzeba podkreślić, że okres ten – pomijając dwa ostatnie lata, kiedy została przykuta do łóżka – był czasem ciągłego zainteresowania się pracą w kuchni. Pytała często – „czy trzeba w czymś pomóc”, i przypominała, że „już jest czas, aby zająć się obiadem” itp. Życzliwie służyła pomocą, chętnie udzielała kulinarnych porad.
Odznaczała się duchem modlitwy. Często mówiła, że jest wdzięczna Panu Bogu za to, że jest we wspólnocie zakonnej, że jest na miejscu kapłan, który codziennie odprawia Mszę Świętą. Odznaczała się szacunkiem do każdego kapłana. Cieszyła się, że w rodzinie jest kapłan – ks. Tomasz, za niego też często się modliła. Była wyrozumiała, pokorna, ofiarna, wdzięczna za najmniejsze dobro, które otrzymywała. W czasie długiej choroby, nie chciała przyjmować środków przeciwbólowych, mówiła, że „trzeba wycierpieć nawet za najmniejszy grzech”. Nie narzekała – była pogodzona ze swoją niemocą, a nawet miała poczucie humoru.
Ta ,,mała siostra” (była niskiego wzrostu) była wielka duchem i taka pozostanie na zawsze w pamięci Sióstr, osób świeckich i wielu kapłanów, którym służyła w Seminarium Płockim.
Odeszła do domu Ojca w sobotę dnia 28 marca 2020 roku o godz. 2.00 w nocy, w domu własnym Sióstr Pasjonistek w Staroźrebach. Pogrzeb Siostry Błażei odbył się 31 marca 2020 roku. Msza św. pogrzebowa została odprawiona o godz. 11.00 w kaplicy Sióstr. Następnie ciało zmarłej Siostry Błażei zostało złożone w grobowcu Sióstr Pasjonistek na cmentarzu parafialnym w Staroźrebach.
Wieczny odpoczynek…..