Blaski Roku Życia Konsekrowanego

Na zaproszenie Ks. Dziekana Bogusława Sabata dn. 1.02.2015r. Siostry Pasjonistki ze Staroźreb koło Płocka opracowały liturgię czwartej niedzieli zwykłej w Roku Życia Konsekrowanego, obchodzonego pod hasłem „Ewangelia, proroctwo, nadzieja – życie konsekrowane w Kościele dzisiaj” .

Za wezwaniem Papieża Franciszka, Msza św. w kościele parafialnym św. Onufrego w Staroźrebach, była wyrazem wdzięczności Bogu, za ten szczególny Dar Ducha Świętego dla Kościoła. Na wszystkich Mszach św. Siostra Aldona Malinowska przybliżała wiernym prezentowany poniżej szczególny charyzmat polskiej Matki Założycielki, Sługi Bożej Józefy Hałacińskiej /1867-1946 /.

Oto treść prelekcji zatytułowana: „Siostry Pasjonistki w służbie dla Boga i Ojczyzny”. Bieżący, 2015 rok jest przeżywany w Kościele Chrystusowym jako Rok Życia Konsekrowanego. A już jutro — 2 lutego — w święto Ofiarowania Pańskiego będziemy przeżywać XIX Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. W związku z tym pragnę przybliżyć Charyzmat i dzieje Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa (w skrócie: Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek ).

Początek istnienia Zgromadzenia przypada na rok 1918, w którym to roku w dniu 11 listopada Polska odzyskała niepodległość. Historia zaś Zgromadzenia rozpoczęła się nieco wcześniej – 13 lipca 1918 roku. Nie tylko data powstania Zgromadzenia Pasyjnego na Ziemi Polskiej zbiega się z rokiem odzyskania przez Polskę niepodległości, lecz także całe dzieje Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek ściśle splotły się z dziejami Polski, z dolą i niedolą polskiego Narodu. Początki Zgromadzenia bowiem były trudne: Siostrom nie jeden raz brakowało chleba i w ogóle nie miały one dostatecznych środków do życia i prowadzenia dzieł apostolskich. Podobną sytuację przeżywało również polskie społeczeństwo, dzień po dniu borykające się ze skutkami ponad stuletniej niewoli i wyzysku ze strony zaborców. Nie brakowało zatem w Polsce ludzi potrzebujących wielorakiej pomocy i opieki.
Założycielka Zgromadzenia polskich Sióstr Pasjonistek, Służebnica Boża Matka Józefa Joanna Hałacińska, dobrze znała i rozumiała sytuację polskiego społeczeństwa, znała zubożenie Rodaków zarówno żyjących w mieście, jak i na wsi. Dlatego miłość do Boga, wypowiadającą się przede wszystkim w miłości do Cierpiącego Chrystusa, łączyła Matka Józefa z miłością do Ojczyzny i Narodu polskiego, z miłością do każdego konkretnego człowieka. Miłość do Ojczyzny wyrażała ona głównie poprzez codzienną modlitwę za Polskę. Matka Józefa nie tylko sama modliła się za Polskę, ale również pragnęła, by czyniły to wszystkie członkinie założonego przez nią Zgromadzenia, z tej racji zobowiązała Siostry Pasjonistki do codziennej modlitwy za Ojczyznę.
Zgodnie z Jej wolą, potwierdzoną Ustawami Zgromadzenia, Siostry od początku istnienia Zgromadzenia modliły się i nadal codziennie modlą się za Polskę, umiłowaną Ojczyznę, zwłaszcza każdego wieczoru w godzinie Apelu Jasnogórskiego całe Zgromadzenie w poszczególnych Wspólnotach domowych modli się za Ojczyznę, odmawiając wspólnie specjalną modlitwę za Polskę. Oto fragmenty tej modlitwy:

Najświętsze Serce Jezusa, w naszej Ojczyźnie przyjdź Królestwo Twoje. Zapanuj duchem Twej sprawiedliwości i miłości w umysłach i sercach rządzących i rządzonych (…). W najgłębszej czci i dziękczynieniu, w modlitwie błagalnej Polska korzy się przed Tobą. Wskrzesiłeś Jej ciało, odródź ducha Chryste. Daj Narodowi światło, męstwo, dobrą wolę. Daj zwycięstwo nad złem w naszym Narodzie, nawróć błądzących, bo wielu z nas nie wie co czyni. Przemów do naszych serc, daj się poznać Panie, a wszyscy pójdziemy za Tobą.

Modlitwę za Polskę Pasjonistki kończą prośbą o opiekę nad Ojczyzną, skierowaną do Matki Bożej i Świętych polskich, mówiąc:

Pani nasza Częstochowska, Królowo Polski, strzeż Królestwa Twego. Wszyscy Święci i Święte polskie, módlcie się za nami. Amen.

Poza tym w modlitwie Zgromadzenia, zaczynającej się od słów: Ojcze Przedwieczny, w której Siostry kilkakrotnie w ciągu dnia, ofiarują Bogu Ojcu, przez Najboleśniejsze Serce Matki Bożej Najdroższe Oblicze, Serce włócznią przebite, Mękę, Krew i Najświętsze Rany Jezusa Chrystusa, Jego Jednorodnego Syna, nie tylko w ważnych intencjach dla Kościoła i świata, lecz także w intencji Ojczyzny.
Nadto w każdy poniedziałek Siostry Pasjonistki w sposób szczególny modlą się za Polskę i za poległych w obronie Ojczyzny na wszystkich frontach świata.
Matka Założycielka Józefa Hałacińska cieszyła się, kiedy Polska odzyskała niepodległość i utrwalała swoją suwerenność. Z tej racji dzieła apostolskie, które nakreśliła dla nowo założonego przez siebie Zgromadzenia, poświęciła Ojczyźnie, współrodakom, ponieważ w swoich zamierzeniach kierowała się przede wszystkim dobrem obywateli; pragnęła oddziaływaniem Sióstr objąć całą polską biedę. Siostry zobowiązała więc do ofiarnej pracy dla społeczeństwa, więcej – Matka Józefa żądała od nich heroicznej miłości bliźniego, świadczonej potrzebującym, poczynając od troski opiekuńczo-wychowawczej wobec dzieci ubogich, osieroconych i opuszczonych, poprzez wychowanie i nauczanie młodzieży, zwłaszcza żeńskiej, a kończąc na świadczeniu wszechstronnej pomocy udzielanej osobom starszym, niepełnosprawnym i chorym. Siostry Pasjonistki zatem prowadziły przedszkola, tzw. „ochronki”, które organizowano przy domach własnych Zgromadzenia, pracowały także w domach dziecka, nazywanych wówczas zakładami wychowawczymi. Znamiennym jest fakt, że pierwszy dom Zgromadzenia powstał przy zakładzie wychowawczym dla chłopców na Ziemi Mazowieckiej – w Płocku (1919 r.), dom ten przez kilka lat był Domem macierzystym Zgromadzenia i siedzibą jego Zarządu generalnego.
Pasjonistki pracowały w charakterze pielęgniarek również w kilku szpitalach, udzielały też pomocy pielęgniarskiej chorym i niepełnosprawnym w Domach Pomocy Społecznej i w domach prywatnych.
Nadto prowadziły katechizację dzieci i młodzieży oraz kursy kroju, szycia i haftu; pracowały również jako kancelistki, zakrystianki i organistki.
Bolesnym przeżyciem dla Zgromadzenia, podobnie jak dla całego Narodu polskiego, była wojna bolszewicka w 1920 roku, a następnie II wojna światowa i związana z nią sześcioletnia okupacja niemiecka w latach 1939-1945. Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek przeżywało wtedy niebezpieczną dla dalszego istnienia diasporę. Utraciło ono prawie wszystkie placówki, w tym Dom generalny i nowicjat, od 1927 roku usytuowany przy ul. Sienkiewicza w Płocku. Siostry nie tylko zostały pozbawione dachu nad głową i pracy, lecz także wiele z nich doświadczyło jeszcze innych prześladowań ze strony niemieckich okupantów, przeżyły aresztowanie, wywiezienie do obozów pracy i do obozów zagłady. Wiele Pasjonistek przeżyło powstanie warszawskie, służąc ofiarnie powstańcom, często z narażeniem życia. W gronie tych Sióstr była także Matka Założycielka, która uniknęła aresztowania przez gestapo, chroniąc się najpierw w domach własnego Zgromadzenia, a następnie ukrywając się w Warszawie, gdzie korzystała z gościnności kilku tamtejszych żeńskich zgromadzeń zakonnych. Ściganie Matki Hałacińskiej przez gestapo było spowodowane odmówieniem przez Nią przyjęcia obywatelstwa niemieckiego. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę Matka Hałacińska wraz z innymi Siostrami Pasjonistkami już w styczniu 1945 roku powróciła do Płocka. Wtedy Zgromadzenie stanęło przed koniecznością zreorganizowania życia zakonnego i wznowienia dzieł apostolskich. Pracy Siostrom nie brakowało, ponieważ znowu na polskiej Ziemi przybyło mogił, a z nimi sierot, dzieci ubogich, zaniedbanych i opuszczonych, przybyło chorych i niepełnosprawnych, samotnych i potrzebujących dobrej, siostrzanej pomocy.
I znowu Siostry Pasjonistki, zgodnie z celem Zgromadzenia, podjęły pracę pielęgniarską w kilku szpitalach, opiekuńczo-wychowawczą w kilku zakładach dla dzieci i w przedszkolach na nowo otwartych przy domach własnych. Podjęły również pracę katechetyczną i charytatywną wśród zubożałej ludności, pracowały w kancelariach parafialnych i w innych instytucjach kościelnych, były także organistkami i zakrystiankami.
Niestety, w 1945 roku wraz z odzyskaniem „wolności” przyszło do Polski ze Wschodu nowe zniewolenie, ukrywane pod transparentem „przyjaźni polsko-radzieckiej”. I zaczęło się nowe prześladowanie Kościoła i osób zakonnych. Tego prześladowania – od swoich – doświadczyło także Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek. W 1949 roku decyzją tzw. władzy ludowej zamknięto przedszkola prowadzone przez Siostry, a w domach dziecka personel zakonny zastąpiono osobami świeckimi, podobnie uczyniono w szpitalach; władze państwowe personel zakonny zastąpiły pielęgniarkami świeckimi. Siostry, zwolnione z pracy w instytucjach państwowych, znalazły zatrudnienie na zorganizowanych wówczas placówkach parafialnych, gdzie głównym polem ich działalności apostolskiej była katechizacja dzieci i młodzieży oraz udzielanie pomocy pielęgniarskiej chorym w domach prywatnych.
Aktualnie – w III Rzeczypospolitej – Pasjonistki służą Bogu i ludziom na polskiej Ziemi głównie jako katechetki i pielęgniarki w szpitalach, w klinikach, w Domach Pomocy Społecznej dla Osób starszych i w Domach Pomocy Społecznej, są też kancelistkami i sekretarkami w instytucjach kościelnych oraz zakrystiankami. Już wiele lat służą również Polonii, w Kanadzie i w Rzymie (zresztą nie tylko Polonii), a od 1986 roku pracują na misjach w afrykańskim Kamerunie, gdzie posiadają sześć placówek misyjnych.

S. Aldona Malinowska zakończyła prezentację wierszem autorskim napisanym w Bratoszewicach, 30. 10.2006 r. pt.

Żelazny Krzyż

żelazny prosty Krzyż
pośród rozległych pól
przy ruchliwej drodze
stoi samotny ubogi
jakby bezbronny zapomniany
nie ma przy nim białych rumianków
czerwonych maków
ani pociesznych bratków
ani pospolitych lilaków

nad Męką Chrystusa
tylko wiatr żałośnie łka
niekiedy zaśpiewa wędrowny ptak
deszcz obmywa Jego ramiona
słońce pieści Pańskie Rany
sucha trawa cicho dzwoni
na adorację
a człowiek
gdzie jest człowiek
gdzie jest człowiek